Witaj na moim blogu! Recenzja czekolady Gorzkiej Wiśniowej Wedel.

Myślę, że opisywanie, jakie wpisy mam zamiar publikować jest bezsensowne; lepiej jest je po prostu napisać, by same były świadectwem. :)

W pierwszym wpisie zrecenzuję czekoladę Wedel - Gorzką Wiśniową.

ówią nadzienia stanowi różowo-czerwona galareta, przylepiająca się względem kostki i smakująca jak wątpliwej jakości dżem wiśniowy. Żółtawy krem zaś jest strukturą utwardzonego tłuszczu, która nijak rozpuszcza się w ustach - moim zdaniem najgorsza część wyrobu, bez której czekoladą byłaby lepsza.

W całości kosteczki (dwie na rządek, wyglądające jak rozpłaszczone) prezentują się estetycznie, jednakże po rozdzieleniu warstw, widok jest dość obleśny - naszym oczom ukazuje się stanowiące rdzeń czekolady wiśniowe nadzienie, smakujące dokładnie jak słabej jakości dżem, a wyglądającej jak galareta w fazie tężenia. Biały krem zaś jest jeszcze gorszy - tłusty, brylasty i z żółtą poświatą, stanowi najgorszą część czekolady, bez której wyrób byłby lepszy.

Co do samej czekolady - bardzo lubię charakterystyczny posmak wiśniowego likieru obecny w gorzkich czekoladach Wedla. Myślę, że większa zawartość kakao w czekoladzie, którą jest pięćdziesiątką, więc należy do w moim odczuciu bardzo cukrowych czekolad, wyszłaby na dobre całości. Kojarzycie może czekoladę Lindta 70% z wiśnią i chilli? W niej słodycz jest wyważona, Wedel jednak po paru kostkach doprowadza do absolutnego przesłodzenia bez nuty goryczki, która zrównoważyłaby doprowadzające do cukrzycy nadzien ie.

Czekolada łamie się bardzo łatwo, bez trzasku. Jest tłusta i rozpuszcza się szybko w ustach - aż za szybko, tworząc zasładzające bagienko. Dobra do gorzkiej kawy. :) Nie zaprowadzi Was ona na smakowe wyżyny, ale nie doprowadzi również do cukrowych piekieł. ;D

Ocena w skali szkolnej: 3+

Cena: Zależy od sklepu - 4.99zł w osiedlowym Lewiatanie, za 100g. Wydaje mi się, że w innych sklepach jest szansa dostania jej taniej.

Czy warta kalorii?

Uważam, że czekolada nie jest warta tłuszczu w boczkach. Wychodzę z założenia, że jak już coś jeść - niech to będzie świetne. Albo chociaż niech ciało odniesie z tego jakieś korzyści, których nie znajdziecie w zlepku cukru i średniej jakości tłuszczu, jakim jest ta czekolada.

Jeśli macie ochotę na wiśnię w czekoladzie - można trafić lepiej. :)

Wartości odżywcze:

Skład:

Z poważaniem

Joan

#Wedel #czekolada #gorzka #wiśniowa #słodycze #recenzja #opinia #jedzenie